Darmowe narzędzie do tłumaczeń stron internetowych
FreeWebsiteTranslation.com

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi benasek z miasteczka Berlin. Mam przejechane 7896.00 kilometrów w tym 833.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Archiwum bloga

Radio Kriola
Moje zagadki

Te browarki degustowałem

Beercaps from tasted beers

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2008

Dystans całkowity:36.40 km (w terenie 6.00 km; 16.48%)
Czas w ruchu:02:05
Średnia prędkość:17.47 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:36.40 km i 2h 05m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
36.40 km 6.00 km teren
02:05 h 17.47 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Pogoda absolutnie nie zacheca

Sobota, 11 października 2008 · dodano: 13.10.2008 | Komentarze 4

Pogoda absolutnie nie zacheca do wycieczek na rowerku. Zachmurzenie 100%, miejscami wydaje sie, ze zaraz nastanie wieczor i w kazdej chwili zleci niezly deszcz. Na szczescie nie wieje. Jade zobaczyc jak wyglada rezerwat nad jeziorem Boling. Wiosna mam zamiar przyjechac tu z "ciezkim sprzetem" czyli lornetami, aparatami ze statywami i jeszcze chce zaprosic paru fanatykow ptactwa. Po co? By na wlasne oczy zobaczyc ptasi raj... Po drodze spotykam taki oto model naszego rodzimego wehikulu:

Nawet w kraju nie widzialem tak dobrze zachowanego auta. W dalszej czesci trasy mijam dom entuzjasty "Dzikiego Zachodu":

Po kilkudziesieciu kilometrach dojezdzam do Engesvang, niewielkiego miasteczka w regionie ktorego znajduje sie rezerwat. Teraz jesienia wyglada jakby szykowal sie do kilkumiesiecznego snu:

Wiem, ze juz niedlugo przyjade tu jeszcze raz i zrobie mnostwo fantastycznych fotografii...

Jade wzdluz poludnowego brzegu jeziora i wracam ta sama droga do domu.
Kategoria Dania