Darmowe narzędzie do tłumaczeń stron internetowych
FreeWebsiteTranslation.com

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi benasek z miasteczka Berlin. Mam przejechane 7896.00 kilometrów w tym 833.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Archiwum bloga

Radio Kriola
Moje zagadki

Te browarki degustowałem

Beercaps from tasted beers

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2014

Dystans całkowity:35.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:35.00 km
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Do Tarnowa i na wernisaż Adama Jańca

Poniedziałek, 6 października 2014 · dodano: 25.10.2014 | Komentarze 11

Tarnów przywitał mnie ładną pogodą. Wycieczkę zaczynam we wsi Łętowice. Rower jak to często w takich sytuacjach bywa, pożyczam (Ewa, dziękuję, "rumak" spisał się doskonale).
Z czwórki pasących się kóz, tylko dwie zainteresowały się moja osobą.
Łętowice - kozy pasące się obok drogi
Łętowice - kozy pasące się obok drogi © benasek

Susząca się kukurydza posłuży jako pasza, dla ludzi się podobno nie nadaje, tak mi przynajmniej oznajmił gospodarz.
Łętowice - susząca się kukurydza
Łętowice - susząca się kukurydza © benasek

Biało-czerwona szachownica w służbie polskiej wsi.
Łętowice - wiatrak
Łętowice - wiatrak © benasek

Najpierw kieruję się do Wierzchosławic. Stoi tu dom, w którym urodził się Wincenty Witos - trzykrotny premier Rzeczypospolitej Polskiej w okresie międzywojennym.
Wierzosławice - dom Wincentego Witosa
Wierzchosławice - dom Wincentego Witosa © benasek

Odwiedzam także muzeum, poświęcone temu politykowi, znajduje się ono niedaleko stąd. Zawiera sporo pamiątek związanych z Witosem oraz życiem na wsi w tamtych czasach. Oczywiście robię zdjęcia gdzie się tylko da. W domu, podczas ich przeglądania jestem zaskoczony, bo na zdjęciu jeszcze coś widać. Mowa o tej jasnej plamce w centrum kadru i tych zaznaczonych strzałkami.
Wierzchosławice - muzeum Wincentego Witosa
Wierzchosławice - muzeum Wincentego Witosa © benasek

Oto powiększenie tego, którego uchwyciłem w środku.
Orb uchwycony w muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach
Orb uchwycony w muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach © benasek

Jest kilka teorii na temat tych plamek. Wikipedia mówi jasno: "Orb" (z ang. sfera) – artefakt, przyjmujący zazwyczaj formę koła, pojawiający się przeważnie na zdjęciach wykonywanych głównie aparatem cyfrowym z użyciem lampy błyskowej lub innego, silnego źródła światła". Inne wyjaśnienie tej zagadki podaje strona nieznane.pl. Co ciekawe, 12 sekund po wykonaniu pierwszego zdjęcia, robię prawie w tym samym miejscu drugie. Te zdjęcie już niestety nic niezwykłego nie zawiera.
Wierzchosławice - Muzeum Wincentego Witosa
Wierzchosławice - Muzeum Wincentego Witosa © benasek
Czym są naprawdę te plamki, trudno powiedzieć. Polemizowałbym z teorią, że to cząstki kurzu, bo jeśli tak, miałbym tych obiektów znacznie więcej w swoich zbiorach. Przecież kurzu jest wszędzie pełno. Może ktoś ma coś w tej kwestii do powiedzenia?

Z Wierzchosławic jadę do Tarnowa. Nie znam dokładnie drogi, polegam więc na zasadzie "Koniec języka za przewodnika". 
Tarnów ma ponad 100 tysięcy mieszkańców i przyznam, miasto robi na mnie miłe wrażenie.
Po drodze spotykam taki oto słup z głośnikami.
Tarnów - słup z głośnikami
Tarnów - słup z głośnikami © benasek

Pamiętam taki funkcjonujący sprzęt z mojego rodzinnego miasta jeszcze za czasów "jedynie słusznej ideologii". Było to trzydzieści lat temu. Dlaczego stoi nadal w Tarnowie? Prawdopodobnie przyczyną są pobliskie zakłady chemiczne. W razie jakiegoś zagrożenia, należy szybko powiadomić otoczenie.
Kolejny "obiekt" który zmusza mnie do tego bym przycupnął i strzelił fotkę to grzyb - czernidłak. Grzyb trujący, ale tylko w połączeniu z alkoholem.
Czernidłak
Czernidłak © benasek
Odwiedzam wystawę ukazującą historię i kulturę Romów.
Cyganka wróżąca z kart
Cyganka wróżąca z kart © benasek

Liczba Romów w polulacji kraju
Liczba Romów w populacji kraju © benasek

Cygańskie wozy
Cygańskie wozy © benasek

Jadę na miasto. Piękny ten Tarnów, uliczki, domy... Mają klimat.
Wprawdzie tramwaje już nie jeżdżą, ale pojazd przy ulicy Wałowej stoi.
Tramwaj na rynku w Tarnowie przy ulicy Wałowej
Tramwaj na rynku w Tarnowie przy ulicy Wałowej © benasek

Tarnów Rynek
Tarnów Rynek © benasek

Tarnów - Stare Miasto
Tarnów - Stare Miasto © benasek

Tarnów - Stare Miasto
Tarnów - Stare Miasto © benasek

Tarnów - Stare Miasto
Tarnów - Stare Miasto © benasek

Tarnów - Stare Miasto
Tarnów - Stare Miasto © benasek

Na drzwiach jednego z budynków plakaty powiadamiające o wernisażu Adama Jańca.
Tarnów - Stare Miasto
Tarnów - Stare Miasto © benasek
Być w Tarnowie i przegapić taką szansę? Nie, to byłoby nie do pomyślenia.
Adam Janiec jest artystą mieszkającym w pobliskich Łętowicach. Od wielu lat maluje by, jak sam mówi: "Oddać nastrój chwili i miejsca, ową szczególną poezję".  Z moich obserwacji wnioskuję, że w regionie jest znaną osobą. W każdym muzeum w którym byłem, a także na zamku w pobliskim Dębnie, są jego dzieła. Dowiaduję się, że prace brały już udział w niezliczonych wystawach, plenerach i spotkaniach. Stosuje technikę olejną.
Na wernisaż przybywam punktualnie. Widzę pełno odświętnie ubranych gości. Ja jedyny z rowerem. Zostawiam go oczywiście na zewnątrz.
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca © benasek

Wystawa ma tytuł: "W stronę miniatury". Mieści się na dwóch piętrach, muzeum etnograficznego.  Ludzi sporo, by pogadać z artystą, trzeba swoje odczekać. Na początku niespodzianka, każdy kto przybył, mógł liczyć na szczęście i wygrać jeden obraz. Należało tylko przy wejściu wziąć numerek. Niespodzianka podwójna, bo zamiast jednego szczęśliwego losu, były dwa... Oczywiście takie sytuacje mnie nie dotyczą - dla mnie niestety zabrakło numerków. Twórca stworzył grubo ponad tysiąc obrazów. Tu, na wystawie naliczyłem ich około stu.
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca © benasek

Dominuje na nich architektura i natura. Dzieła można było oczywiście zamówić i kupić. Zdecydowana większość już była sprzedana.
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca © benasek

Artysta we własnej osobie.
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca
Tarnów - muzeum etnograficzne wernisaż Adama Jańca © benasek

Adam Janiec - Wenecja
Adam Janiec - Wenecja © benasek

Z wernisażu z powrotem do miejsca, skąd wyruszyłem. Nad Dunajcem można było dostrzec przy odpowiednio mocnym zmrużeniu oka piękną "wielką" małą literę "i".
Tarnów - zachód słońca nad Dunajcem
Tarnów - zachód słońca nad Dunajcem © benasek









Kategoria Polska