Darmowe narzędzie do tłumaczeń stron internetowych
FreeWebsiteTranslation.com

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi benasek z miasteczka Berlin. Mam przejechane 7896.00 kilometrów w tym 833.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Archiwum bloga

Radio Kriola
Moje zagadki

Te browarki degustowałem

Beercaps from tasted beers

Dane wyjazdu:
27.70 km 0.00 km teren
01:45 h 15.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

W kolo komina po pracy...

Piątek, 5 września 2008 · dodano: 06.09.2008 | Komentarze 8

W kolo komina po pracy...

Od 15 min nie pada, jest wiec pewna nadzieja, ze stan taki utrzyma sie przez conajmniej 20 a moze i 30 minut. Jade, zastanawiam sie co zrobic z tak fajnie zaczetym weekendem. Po drodze obserwuje czlowieka schodzacego z wiezy. Po co po schodach, skoro mozna na linie. Pewnie schodki w remoncie i biedaczek musi sobie jakos radzic:

Przez niego o malo co nie rozjechalem tego malego zwierzatka, co okropnie piszczalo na moj widok:

Dojezdzam do rogatek Herning, mijam muzeum sztuki na wolnym powietrzu:

a w nim takie figury, moj tytul dziela: Oni z ul. Wiejskiej...

Wlasnie zblizam sie do takiej oto budowli, co to moze byc, elektrownia, fabryka?

Podjezdzam blizej, wchodze na nia i okazuje sie ze jest w srodku kompletnie pusta! To ogromna rzezba, pomnik, czy pies wie co jeszcze. Nazywa sie Elia. To tylko (albo az) sztuka!
Dojezdzam do centrum miasta, piramida prawie jak w Luwrze.

Takich prostokatnych drzew nie uswiadczysz chyba nigdzie:

Na glownym deptaku miasta widze wejscie do pubu Guinness:

Wchodze, zamawiam jedno czarne jak heban piwko i wypijam za zdrowie pewnego Szymka, ktory sie wlasnie niedawno urodzil... Tak to wlasnie rozpoczalem kolejny weekend.



Komentarze
turystka;) | 21:24 środa, 8 października 2008 | linkuj Benasku....takie drzewa są w Paryżu....zapomniałeś?;) Mam dla Ciebie 4 podkładki pod piwo, odbiór osobisty he he he
BoBiK | 02:34 niedziela, 7 września 2008 | linkuj Ten chłopina na linie, to on zawsze tak złazi, nie dogadał się ze swoim pryncypałem, ten mu zrobił windę a ten mu na złość z roboty po sznurze i tak przez całe lata...te zwierzątka to sztuczne- w ogonkach mają beteryjki i łażą jak nakręcone, to tu pójdą to tam... u mnie też jest kilka takich ale szło przywyknąć bo w nocy nie chrapią i nie kopulują, tylko potrafią się śmiać z byle czego i byle gówna a wśród tych pięknych pomników to jak się przyjrzałem to fakt jak z muzeum figur woskowych...te betony z Wiejskiej, trzeba się przyjrzeć bliżej, ciut powiększyć i no NASI TAM SĄ!!!! te same betony!!!ale że aż tak wierna kopia? a może to oni? ciiii to oni....A te drzewka to główny produkt eksportowy z Wąchocka, tam sołtys zwołał naradę i wymyślili, że wysyłają już kwadratowe jajka to czemu nie robić prostokątnych drzew? i zaprosili nawet wybitnych Radzieckich uczonych ,aby oni też coś dla świata i ludzkości wymyślili....i po wielu latach ów uczeni wymyślili...sierp....z pięknie dopasowaną rękojeścią....z video, z DVD,MP3...aż chce się rano wstać do roboty, Eee z takim sprzętem to się nie chce nawet kłaść ...kończę właśnie pisanie i śmigam w pole! a po kiego mam się kłaść?
kosma100
| 11:34 sobota, 6 września 2008 | linkuj Super to muzeum sztuki ;D
Oni z ul. Wiejskiej... hihihihiihi dobre :D
Ale biedaka przestraszyłeś :)
Pozdrawiam :)
benasek
| 10:37 sobota, 6 września 2008 | linkuj Nie wiem, co to bylo, bo to mlody osobnik, wiec trudno stwierdzic. Gdy zaczal uciekac jak opetany, przewracal sie na boki i piszczal. Myszoskoczki maja dluzsze ogonki.
tenbashi
| 10:12 sobota, 6 września 2008 | linkuj To czasem nie jest myszoskoczek ? Coś mi się wydaje, że tak. Przyjazne zwierzątka, kumpel ma nawet takie dwa na chacie.
vanhelsing
| 09:59 sobota, 6 września 2008 | linkuj Zjeżdżać na linie to nie problem, gorzej z wchodzeniem :P
Aż się dziwię, że ten gryzoń mały nie uciekł, tylko stał i czekał na zdjęcie ;P

Pozdro ;)
tenbashi
| 09:02 sobota, 6 września 2008 | linkuj A już miałem spytać gdzie takie miejscówy są w Polsce. Fajna miejscówka do jazdy.
Mlynarz
| 01:34 sobota, 6 września 2008 | linkuj Nieźle te drzewka przystrzyżone, w ogóle kilka ciekawostek dziś na trasie Cię spotkało. :)
Kolejny weekend, kolejny dzień życia i jest pięknie. :)

Pozdrawiam!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dniaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]