Darmowe narzędzie do tłumaczeń stron internetowych
FreeWebsiteTranslation.com

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi benasek z miasteczka Berlin. Mam przejechane 7896.00 kilometrów w tym 833.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Archiwum bloga

Radio Kriola
Moje zagadki

Te browarki degustowałem

Beercaps from tasted beers

Dane wyjazdu:
84.00 km 0.00 km teren
03:30 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Legoland

Niedziela, 18 lipca 2010 · dodano: 19.07.2010 | Komentarze 10

Wstalem przed szosta, zjadlem co nieco i pierwszy raz od niepamietnych czasow tak wczesnie pognalem na rowerze… do Legolandu. Rodzinka tez, tylko ze autem i trzy godziny potem. Do celu 84 km, otwieraja o 10.


Na wstepie ogladamy miniatury calych fragmentow miast:

Tu fragmenty Kopenhagi:


Zamek neuschweinstein:

Studio w “Beverly Hills”

Ribe, miasto na poludniu Jutlandii:

Amsterdam, wszystko tu sie rusza, zyje jak w realnym swiecie:

Bergen:

Czterech prezydentow:

Byla czesc oficjalna, a teraz artystyczna:




Czekajac w kolejce do kolejki mozna bylo pobawic sie klockami, oczywiscie Lego:

Albo popatrzec na wspinajace sie malpki:

Sila trzech piratow na jednego… Nie dal rady, uciekl i zostal misterem mokrego podkoszulka:




Tu bylo fajnie:


Mozna bylo oczywiscie zjesc w nietypowym towarzystwie:

Albo sobie poogladac spektakl:

Niestety, na reszte atrakcji nie starczylo dzis czasu… Za duzo tego jak na jeden dzien, trzeba bedzie przyjechac znow:

Jak bylo, widac na zdjeciach…



Komentarze
ememka
| 20:45 czwartek, 12 sierpnia 2010 | linkuj Świetne!!! Z kolei ja musze sie tam wybrac!:) Choc ostanio byłam w Hamburgu w Minitur Wunderland - cos niesamowitego!!!
karla76
| 20:06 środa, 21 lipca 2010 | linkuj no nooo to jest rewelacja!!!!
za Dyniem
szkoda ze tak daleko!!
Pozdrawiam serdecznie
jotwu
| 19:08 środa, 21 lipca 2010 | linkuj Dobrze, że wpisałeś komentarz w moim blogu (woda w Goplanie nie należy zbyt czystych, więc nie korzystam tam z kąpieli) - zrobiłeś uroczą wycieczkę i kolorowo ją udokumentowałeś. Jak się drugi raz urodzę, to chcę mieszkać w Danii lub Szwajcarii. Pozdrawiam.
goliat
| 18:34 środa, 21 lipca 2010 | linkuj Benasek rozkrecil sie ! :) Super wypadzik. Pozdro
Rafaello
| 06:05 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj Super sprawa.Jeszcze dziś chętnie bym coś zbudował z klocków:).
Piękne te miasta,takie realne.
MKTB
| 21:32 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj Wszystko fajnie zorganizowane tylko kolejki do atrakcji są wkurzające.
pozdrawiam
DaDasik
| 21:10 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj Chyba każdy z nas marzył, aby tam kiedyś być :)
W dzieciństwie Lego to był deficyt z Pewexu.....
REWELACJA :D
ewcia0706
| 20:46 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj nie byłam ale już widzę, że bardzo by mi się podobało...:):) mie ma nic fajnieszcze jak powrót do dzieciństwa w wieku dorosłym..;P
Dynio
| 20:14 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj Super atrakcja,szkoda że daleko.
Kajman
| 20:04 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj Pięknie jest to zrobione:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa apang
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]