Darmowe narzędzie do tłumaczeń stron internetowych
FreeWebsiteTranslation.com

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi benasek z miasteczka Berlin. Mam przejechane 7896.00 kilometrów w tym 833.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Archiwum bloga

Radio Kriola
Moje zagadki

Te browarki degustowałem

Beercaps from tasted beers

Wpisy archiwalne w kategorii

Polska

Dystans całkowity:859.80 km (w terenie 268.40 km; 31.22%)
Czas w ruchu:05:10
Średnia prędkość:17.42 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:40.94 km i 2h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
65.00 km 24.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Do Puszczykowa przez Maltę

Sobota, 18 kwietnia 2009 · dodano: 20.04.2009 | Komentarze 9

Poznań - Puszczykowo - Poznań
Pozyczonym rowerem (tym razem podziękowania należą sie Piotrowi) robie sobie przejazdzke po Poznaniu. Może zostane testerem bicykli? W tym roku to chyba piąty obcy rower.

Pozdrawiam Starego Marycha: (pozdrawiam, bo znałem tego człowieka osobiście)

On zostaje, ja jade dalej, najpierw na Stary Rynek:

Obok domków budniczych:

a potem zostawiając w tyle katedre jade nad jezioro Malta. Po drodze mijam wesoło pogwizdującą kolejkę z dwoma pasażerami:

Jesli ktos nie ma ochoty jezdzic kolejka moze to robic na nartach o kazdej porze roku:

Jade wzdluz Warty do Puszczykowa:

W tym sympatycznym miasteczku zaglądam do domu Arkadego Fiedlera, znanego podrożnika. Polecam to miejsce, bo jest co oglądac. Oto wierna kopia Santa Marii - zaglowca Kolumba. Odkryć Amerykę na takim czymś?

Rozgladam sie i zdaje mi sie, ze znalazlem sie w innym swiecie:



Podobno za pomocą tego kalendarza Aztekowie przepowiedzieli swoj koniec:

Ciekawych eksponatow jest tu mnostwo, robie fotki i uciekam. Dzien powoli chyli sie ku koncowi, co przypomina mi ukazujące sie miedzy domami zachodzące słonce:
Kategoria Polska