Darmowe narzędzie do tłumaczeń stron internetowych
FreeWebsiteTranslation.com

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi benasek z miasteczka Berlin. Mam przejechane 7896.00 kilometrów w tym 833.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Archiwum bloga

Radio Kriola
Moje zagadki

Te browarki degustowałem

Beercaps from tasted beers

Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Potsdam

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 09.07.2012 | Komentarze 19

Poczdam jest alternatywą dla tych, którzy są w pobliżu Berlina, a z jakichś względów nie mają ochoty na spędzenie czasu w stolicy Niemiec. Wskakujemy z Żabką do S-Bahnu i po przejechaniu prawie całego Berlina zaczynamy wycieczkę na stacji Nikolassee.
Oranienburg - graffiti © benasek

Ścieżką rowerową dojeżdżamy do Poczdamu. Myślę, że jest to miasto niezwykłe. Ktoś, kto lubi historię, powinien się tu choć raz znależć. Jest ono mniejsze od Berlina ponad dwadzieścia razy, a jeden dzień na zwiedzanie, nawet rowerem to stanowczo za malo. Dlatego wiem, że jeszcze nie raz będę tu musiał przyjechać.
Na znanym mi już z poprzedniego wyjazdu „moście szpiegów” wrona siwa patrzy się na mnie i zdaje się jakby miała zapytać:
-- Kolego, ja już cię skądś znam, nie byłeś tu przypadkiem?
-- Nie wrono, nie przypadkiem, była to zaplanowana wycieczka z edith i iskiereczką.
-- Acha...
Potsdam - wrona siwa na moście Glienicke. © benasek

Statki fotografowałem już wiele razy podczas moich wycieczek, jednak ten jest na tym zdjęciu trochę inny od pozostałych, ma tu komin, który nie jest w pionie. Kto wie, dlaczego?
Potsdam, statek na Haweli © benasek

Do tego modelu auta czuję sentyment, kiedyś miałem podobny (tylko, że był to „resorak”)
citroen 11 cv © benasek

Ta pani będzie dziś w telewizji (i na Bikestats też)
Potsdam - wywiad do telewizji © benasek

Tu także pełno rowerów, niektóre chyba nie mieszczą się na ulicy, więc wiszą na ścianach domów
Potsdam - jedna z ulic © benasek

Nie brakuje też domków na palach
Domek na palach © benasek

ani drzew rosnących na balkonach
Drzewo na balkonie © benasek

Ogólnie jednak Poczdam to bardzo ładne miasto, gdzie na każdym kroku spotyka się okazałe, pięknie utrzymane budowle w otoczeniu parków i ogrodów.
Potsdam - dom w Neuen Garten © benasek

Potsdam - portal w oranżeria w Neuen Garten © benasek

Pałac marmurowy © benasek

Belweder na wzgórzu Pfingstberg © benasek

W pobliżu można było posłuchać muzyki
Występ chóru na wzgórzu Pfingstberg © benasek

Piramida w Neuer Garten.
Piramida w Neuer Garten © benasek

Wejście do niej było niestety zamknięte.
Wejście do piramidy © benasek

Hieroglify na piramidzie © benasek

Na zamku Cecilienhof robię nieznajomej zdjęcie (a ona mi)
Zamek Cecilienhof © benasek

To w tym pałacu, wzniesionym tuż przed I wojną światową odbyła się latem w 1945 roku konferencja pokojowa, na której przedstawiciele trzech zwycięzkich mocarstw decydowali o przyszłości pokonanych Niemiec.
Zamek Cecilienhof © benasek

Zamek Cecilienhof © benasek

Kwiaty w Neuer Garten © benasek

Zamek Cecilienhof © benasek

Drzewo, o ile się orientuję, buk w kształcie słonia.
Drzewo słoń w parku Neuen Garten © benasek

Tylko rudzik nie był zdziwiony, mieszka tu od dawna,
rudzik na drucie © benasek

czego nie mozna powiedziec o tym ptaku, który już na moim blogu gościł – kopciuszku. To jednak młody osobnik, nie wiecej jak kilka dni temu zdążył dopiero opuścić gniazdo. Słyszałem, jak jego rodzice będący obok nawoływali, by był ostrozniejszy i się tak blisko do ludzi nie zbliżał.
Młody kopciuszek © benasek

Żabka w światełku w tunelu © benasek

Poczdam kojarzy mi sie nie tylko z zabytkami, parkami, pałacami i zamkami, ale także z deszczem który nas właśnie w parku Sanssouci zastał i zmusił do jego przeczekania. Tak było, gdy byłem w tym mieście pierwszy raz.
Potsdam Park Sanssuci © benasek

Park Sanssuci © benasek

Potsdam - Pałac Sanssouci © benasek

Kolejną rzeczą, z jaką mi się te miasto będzie kojarzyć, to łapanie gumy. Nie pamiętam juz kiedy ją ostatnio złapałem, wiem, że to było jeszcze w XX wieku. Poprzednio miała z tym problem edith.
Szczerze mówiąc, nie bardzo mi sie chciało ten problem rozwiązywać. Zastanawiałem sie co robić.
Potsdam - graffiti © benasek

Po zjedzeniu kebaba doszedłem do wniosku, ze sobie nie będę psuł niedzieli naprawianiem dętki.
Potsdam jedna z ulic © benasek

Potsdam Brama Brandenburska © benasek

Potsdam - deptak © benasek

Potsdam kościół św. Mikołaja © benasek

Czas przeznaczyliśmy więc na spacer po starym mieście i skierowaliśmy się na dworzec.
Potsdam - dworzec kolejowy © benasek

Skąd po przesiadkach dostaliśmy się do Oranienburga. Czego nie zobaczyliśmy dziś, zrobimy to następnym razem.
Oranienburg graffiti © benasek

Nie da się w ciągu jednego dnia ogarnąć Poczdamu, ani w dwa czy trzy dni. Tu trzeba by było przyjechać na co najmniej tydzień...
Kategoria Niemcy



Komentarze
iskiereczka74
| 20:13 poniedziałek, 30 lipca 2012 | linkuj A nagrobek z kartoflami to gdzie ?? Czyżby tradycja uległa zmianie ??
shem
| 16:38 poniedziałek, 16 lipca 2012 | linkuj Poczdam jest niesamowity, sam też uwielbiam zwiedzam miasta :-)
bozenasz | 07:55 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Pięknie, pięknie, Szamotuły pozdrawiają benaska. Odezwij się! Co się z wami dzieje?
Pogubienia wentyli i najlepszego !
Dynio
| 06:43 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Pięknie, zabytki nowoczesność. Wszystko da się pogodzić.
Abigail | 18:48 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj Piękne miasto! Bardzo ciekawa foto-relacja :)!. Wszystko mi się podoba, a najbardziej ptaki :).
nuta | 12:49 piątek, 13 lipca 2012 | linkuj Poczułam specyficzny klimacik tego miejsca, jeżeli można coś "czuć" przez komputer! Widać można jak benasek robi zdjęcia:) Pozdrowienia dla Żabki!
jewti
| 19:31 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj Miejsce wspaniałe i relacja też...myślę że we wrześniu znajdę czas aby odwiedzić Berlin i Posdam na co najmniej trzy dni...
chrissjakob
| 16:56 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj Hejo
Niezła relacja, jak zwykle, zdjęcie Ewy jak z raju. Kurcze, to wszystko jest w zasięgu ręki, ale nie dane mi jest teraz tego dotknąć. Może innym razem. Pozdrawiam
Jaszek
| 14:23 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj Świetna relacja. Jak widzę jest tam co oglądać i nasz planowany wyjazd do Poczdamu po Sternfarcie, nieodbyty z powodu deszczu nie miał by sensu, bo trzeba na to poświęcić duuużo więcej czasu nich dwie czy trzy godzinki.
Trendix
| 21:05 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj No żabci jeszcze na rowerku nie widziałem:) Znowu fajna relacja Krzysiek:) Pozdrowionka dla Ewci:) My tym razem weekend na wodzie, zerknij tu: http://fotogaleria.ehost.pl/galeriazagle/index.html
Nefre
| 20:27 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Podoba mi się piramida:))) trochę starożytności nie zaszkodzi:))) Poza tym fajna wycieczka..
rowerzystka
| 18:46 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Wow!Poczdam jest też na mojej liście, może kilka wycieczek jednodniowych zaspokoi mą ciekawość, spotęgowaną Twoim wpisem. Zapewne wróciliście zadowoleni z wycieczki :)
anwi
| 18:08 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Oj, jest tu co zwiedzać, ale ptaki też pięknie Ci popozowały!
benasek
| 13:30 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj oelka, zgadza się. Statek pod mostem musiał złożyć komin bo by o niego zawadził.
oelka
| 13:25 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Przepływał pod mostem i złożył komin.
Z pływania statkiem po Berlinie, wówczas jeszcze Zachodnim, pamiętam kilkukrotne pokonywanie kolejnych śluz. Trafił się nam też wówczas kapitan, który mówił po polsku :-)
Ciekawe jest to kolejowe grafitti. Na górze z NRDowską jednostką S-bahnu, a to dolne z wagonem piętrowym doskonale zresztą znanym również na Mazowszu za sprawą Kolei Mazowieckich.
grigor86
| 13:24 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Niezwykły porządek w tych Niemczech...Gdzie tu My :-)
benasek
| 13:15 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Podpowiem, że pochyły to ten komin był tylko w chwili robienia zdjęcia, potem nagle się wyprostował...
tunislawa
| 12:28 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj piękny ten zamek Cecilienhof ! lubię takie , klimatyczne ...a w ogóle to bardzo mi się Poczdam podoba...z Twoich zdjęć emanuje taki spokój ..też to lubię ....inaczej zupełnie niż w Berlinie !
niradhara
| 12:25 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj Pochyły komin zmniejsza opr powietrza ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa edzie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]